Donald Tusk doprowadził do przegłosowania w Sejmie wotum zaufania wobec Rządu. Z punktu widzenia taktyki politycznej było to mistrzowskie posunięcie. Strategicznie takie sobie, bo na dłuższą metę nie zadziała; inna rzecz, że w obecnej sytuacji nie sądzę, żeby cokolwiek mogło uratować PO na dłuższą metę. A teraz zastanówmy się, dlaczego taka procedura jest robieniem kurtyzany z logiki. Czytaj dalej →
Najwyraźniej wielu ludzi kieruje się tytułową dewizą. Spójną wewnętrznie, to prawda, a nawet tautologiczną, w odróżnieniu np. od wewnętrznie sprzecznej „socjalizm – tak, wypaczenia – nie”, co nie zmienia faktu, że idiotyczną. Czytaj dalej →
Stężenie dyletanctwa w mitach i zabobonach, jakim hołdują ludzie przy okazji gry w totka, jest po prostu przerażające. Piątek trzynastego to idealna data, żeby się z tymi mitami rozprawić. Czytaj dalej →
Nie każdy rodzaj uwstecznienia się jest możliwy. Na przykład podróże w czasie. Klasycznym rozumowaniem obalającym możliwość ich dokonywania wstecz jest to, że każde działanie człowieka w przeszłości zmieniałoby bieg teraźniejszości, a z uwagi na efekt motyla taka zmiana uniemożliwiałaby człowiekowi z teraźniejszości powrót w przeszłość i jej dokonanie. Jako przykład podaje się zabicie własnego dziadka przed narodzinami własnych rodziców, co prowadziłoby do tego, że zabójca nigdy by nie istniał, a więc do paradoksu. Czytaj dalej →
Jesteś inteligentnym człowiekiem i wiesz, że w dzisiejszych czasach prawie wszystkie strony używają ciasteczek (tak, ta też!), jednak UE rządzą ludzie, którzy mierzą Cię swoją miarą i dlatego znowu musisz wciskać jakiś przycisk, żeby durny napis nie zasłaniał Ci kawałka strony. Spoko, wciśniesz raz i już się nie pojawi.OK